We Wloszech kazda okazja jest dobra, aby swietowac:) Bo to i spotkac sie mozna, i zabawic, i wyjsc... Dlatego Wlosi chetnie powiekszaja liczbe dostepnych swiat, importujac zagraniczne, glownie amerykanskie, ale nie tylko. Jak bylismy w Sienie, na przelomie wrzesnia i pazdziernika, cale miasto zylo ... (nie, nie palio, to nie ten miesiac;) Oktoberfes t:) To, jak najbardziej niemieckie swieto, bylo hitem pierwszego weekendu pazdziernika. Nie tylko kazde biuro przescigalo sie w zaoferowaniu jak najbardziej atrakcyjnego wyjazdu i promocji wyjazdu do Monachium, ale takze w srodku miasta postawiono ogromny namiot, a w nim drewniane stoly i lawy, gdzie serwowano ... piwo w litrowych kuflach:) Do tego grala niemiecka (bawarska?) orkiestra w takich smiesznych niemieckich (bawarskich?) zielonych strojach. Muzyka byla taka oktoberfestowa, a orkiestra deta, wiec Wlosi, nieprzyzwyczajeni do festynowego germansko-slowianskiego tanca w parze, nie bardzo wiedzieli jak sie zachowac, wiec gibali sie tylko przy stolach, robili fale i walili otwartymi dlonmi w stol w rytm muzyki (lub nie). Poza tym pokrzykiwali, pili kufel za kuflem, a czesc nosila specjalne oktoberfestowe czapki sprzedawane po 10 euro... Po tym doswiadczeniu, nie wiem, czy ktos mnie kiedys zaciagnie na ten prawdziwy Oktoberfest.
Podobnie jest z Haloween. W witrynach sklepowych dekoracje z dyni, wszedzie mozna kupic przebrania, maski, kapelusze, a wczoraj bardzo duzo osob wybralo sie na impreze. My tez sie wybralismy do kolegi, na szczescie bez przebrania:)
Okazuje sie, ze tradycja Halloween wdarla sie tu zastepujac tradycje Wszystkoswiatkowe, ktore istanialy w kazdym regionie Wloch. Kazdy z paese (wioski, miasteczka) ma swoja tradycyjna potrawe przygotowywana specjalnie na Wszystkich Swietych. Pani z piekarni (pol Sycylijka) opowiedziala nam sprzedajac specjalnie pieczone na te okazje ciasteczka (calkiem dobre nawet:)), ze na Sycylii poza specjalnymi potrawami dawniej dawano sobie nawet prezenty - orzechy, mandarynki itp - ktore przynosili podobno zmarli krewni i ze Swiety Mikolaj zawital na Sycylie calkiem niedawno.
Okazuje sie, ze tradycja Halloween wdarla sie tu zastepujac tradycje Wszystkoswiatkowe, ktore istanialy w kazdym regionie Wloch. Kazdy z paese (wioski, miasteczka) ma swoja tradycyjna potrawe przygotowywana specjalnie na Wszystkich Swietych. Pani z piekarni (pol Sycylijka) opowiedziala nam sprzedajac specjalnie pieczone na te okazje ciasteczka (calkiem dobre nawet:)), ze na Sycylii poza specjalnymi potrawami dawniej dawano sobie nawet prezenty - orzechy, mandarynki itp - ktore przynosili podobno zmarli krewni i ze Swiety Mikolaj zawital na Sycylie calkiem niedawno.
Czekamy z ciekawoscia na Walentynki i swieto sw. Patryka, zeby zobaczyc jakich to nabierze rozmiarow:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz