Gelato affogato (crema di Grom;) al cioccolato di Gianduja, mhmmmm... |
Po pierwsze, zima mozna jesc semifreddi czyli taki rodzaj lodowych kremow, ktore nie sa tak zupelnie zimne, a smakuja... po prostu wybornie! Jest to przysmak typowo wloski, stad ciezko znalezc polskie okreslenie. Nazywam to czasem cieplymi lodami, ale zaraz sie pukam w czolo, jak sobie przypominam te "pysznosci" z polskich spozywczakow... Nie ma to z semifreddi nic wspolnego:)
Po drugie, mozna sobie zamowic affogato, czyli lody zanuzone w kawie lub czekoladzie (nazwa pochodzi od affogare - utopic). A z goracych czekolad Turyn slynie, ach slynie!!! I do tego, na szczegolnie zimne dni, pije sie affogato z wkladka w postaci amaretto lub jakiegos likieru! I od razu cieplej:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz