Ten pan udawal, ze mu sie laseczka zaklinowala miedzy plytkami chodnikowymi. Byl tak sugestywny, ze juz mialam mu pojsc pomoc:) |
Jest jednak takze bardzo specyficzna kategoria postaci ze skrzyzowan, przed ktora kierowcy nie chowaja glow pod kierownica. Ta grupa dostarcza zniecierpliwionym i znuzonym prawdziwe show:)
Zonglerzy, akrobaci, artysci uliczni wychodza na scene, gdy tylko dla samochodow zapali sie czerwone swiatlo. Nie ma znaczenia czy cieplo czy zimno, wazne, by byla publicznosc, ktora doceni zonglowanie lub jazde na monocyklu i wrzuci monete do cylindra. Zapewne ci mlodzi ludzie, tak jak "myjacy" i "gazeciarze" dorabiaja sobie w ten sposob i probuja jakos wiazac koniec z koncem. Jednak widac, ze na skrzyzowania prowadzi ich przede wszystkim pasja, ktora nawet najbardziej naburmuszonych zmotoryzowanych wygania z okopow za kierownica:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz