niedziela, 31 października 2010

10.10.31 Na jesien najlepsza filizanka Bicerin'u!



Hip Hip Hurra! Udalo sie, jestem magistrem! W sobote mialem obrone pracy. Wyszlo smiesznie bardzo, bo jako ze my we Wloszech a uniwersytet we Francji, obrona sie odbyla.... przez Skype :) Ale wszystko pozytywnie!


Potem poszlismy wiec uczcic sukces! Wybralismy sie do jednej z lepszych i starszych (z 1763 roku!!) turynskich kawiarni Al Bicerin. Zabierac tam bedziemy wszystkich obowiazkowo podczas oprowadzania po Turynie i to jest chyba jeden z najlepszych argumentow do tego, zebyscie korzystali z zimowych wyprzedazy i przyjezdzali w zime - to wlasnie teraz ten napoj smakuje wyjatkowo pysznie i rozgrzewa w jesienna slote! Zapraszamy wiec ponownie :) 





Specjalnoscia kawiarni jest napoj o tej samej nazwie - Il bicerin, co w dialekcie Piemontu oznacza bicchierino - szklaneczke. Napoj podawany jest w eleganckich, wysokich kieliszkach, w ktorych mozna obserwowac wyrazne kolory kazdego z trzech skladnikow, ktore mieszaja sie w miksture o niepowtarzalnym smaku. Jest to mieszanka espresso, domowo robionej wedluga tradycyjnej receptury czekolady i chlodnej, dobrze ubitej mlecznej pianki o lekkiej nutce smakowego syropu. 






Kawiarnia slynie jeszcze z pysznej czekolady, zabaione oraz wyrobow cukierniczych. Skusilismy sie wiec na drugi specjal - torte Bicerin, ktora jest rodzajem piernika z polewa marcepanowa, podawanym z bita smietana i czekoladka - mniami! 


Jak juz bedziecie jechac, to napiszcie, pojdziemy stanac w kolejce :) Czekalismy dzis bowiem w deszczu pol godziny, zeby do kawiarni w ogole wejsc! W srodku panuje niesamowita atmosfera - klasycznej prostoty i elegancji. Wnetrze jest malutkie, przytulne, magiczny napoj upaja gosci siedzacych na lawach z czerwonego materialu i starych drewnianych krzeslach przy stolikach z bialego marmuru. 

Polecamy Wam strone kawiarni, na ktorej znajdziecie kilka ciekawych przepisow i pomyslow na jesienna poprawe humoru:) Zobaczyc tam te mozecie fotki wnetrz i wszystkich specjalow :)








2 komentarze:

  1. Wielkie gratulacje, Panie magistrze:))
    A zamieszczanie takich zdjęć powinno być zabronione, ślinianki mi zapracowały:>

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki wielkie! :) napisz co u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń