środa, 20 października 2010

10.10.20 Spacer w Krainie Czarow

Ewa z Arielem i Danielem
Cos konczenie relacji z Toskani nie jest nam chyba pisane.. :) Za duzo dzieje sie na biezaco. 

Raz poczulismy sie jak
w Amazonii!
Mielismy wlasnie pierwszych gosci, takze materace i organizacja mieszkania sprawdzona, pierwsze lody przelamane, mozecie przyjezdzac :) Mielismy gosci nie z bylekad, bo z Izraela! Ariel i Daniel, zwiedzaja sobie od wrzesnia do listopada Europe. Zabawili chwile w Turynie, wczoraj pojechalismy na krotki spacer w Alpy.


Wybralismy sie do Sparone, skad prowadzil (w koncu mozemy stwierdzic, ze tak...) szlak na szyt z kosciolkiem San Panrazio. Goscie byli zachwyceni, nie przewidzieli bowiem wypadow w nature podczas podrozy. Udalo sie jednak, i to jak! Slonce i pogoda wspaniale, jak w lecie, trzeba sie bylo rozebrac do krotkiego rekawka. Jesien w gorach, w Alpach, to absolutna bajka!

To ten szlak naprawde 
istnieje??!
Czulismy sie troche jak w bajce nie tylko ze wzgledu na cudowne krajobrazy, ale takze na atmosfere, spotkane po drodze muchomory niczym z Alicji w Krainie Czarow Burtona a do tego koledzy rozmawiali czasem po hebrajsku, co dla nas brzmi jak wypowiadanie magicznego zaklecia :) I udalo nam sie chyba zaklac nature a zwlaszcza pogode - z reszta zobaczcie sami:) 


Na blogu tylko kilka zdjec, jesli macie 

ochote na wiecej, zapraszamy do GALERII :)


Co do gor we Wloszech, jest pieknie, ale... nie wybierajcie sie nigdy bez mapy! Po pierwsze, "szlak swietnie oznaczony" - gwarancja jednak tyko przy samym juz dochodzeniu juz na szczyt. Najgorzej na szlak wejsc. I nie liczcie na pomoc "miejscowych" - to, ze mieszkaja w gorach, nie znaczy ze po gorach chodza i  szlaki znaja.... Nie nalezy sie jednak poddawac, warto wejscia na szlak szukac nawet godzine, rekompensta wyplacana jest na szczycie :)



Ooo! To w Polsce palmy tez 
by sie chyba przyjely!


Jakby ktos chcial kasztanow jadalnych,
to trzeba tam wlasnie. Wysyp ogromny, trzeba bylo
uwazac zeby nie dostac po glowie ;)

1 komentarz:

  1. Zdjęcia przepiękne. Blog bardzo interesujący a goście przystojni:)

    OdpowiedzUsuń