Zastanawiamy sie, czemu francuskie ciasto i francuskie ciastka kojarza sie przede wszystkim z Francja... Otoz, paradoksalnie, gdzie nie pojedziemy, tam ciastka francuskie sa o niebo lepsze. Dania, Holandia, Wlochy - wszedzie smakowaly lepiej!
We Francji trzeba sie naprawde nabiegac i wiedziec gdzie je kupic, bo francuskie pâtisseries sa przewaznie tluste i ciezkie.
Tutaj rogaliki sa pyszniutkie, leciutkie, kremik lekko alkoholowy - taki ajerkoniaczek :) Wystepuje pod dwoma postaciami: morbido - mieciutkie, rozplywajace sie w ustach warstwy ciasta posypane cukrem pudrem lub croccante - chrupiace, bardziej przypieczone ciasto polane swego rodzaju cukrowym lukrem, francuskie w rozumieniu francuskich pâtisseries, tylko lzejsze i o niebo lepsze!
Dlatego na degustacje francuskich ciastek zapraszamy do Wloch!Kto wpada na sniadanie? :)
macie racje, nigdzie nie jadlam tak dobrych crooissantow jak we Wloszech
OdpowiedzUsuńgdy przyjechalismy do Paryza zaczelam szukac gdzie moge kupic rownie dobre rogaliki jak te ktore jadalam we Florencji na sniadanie ale jak dotad (2 i pol roku) nie znalazlam!!!