niedziela, 24 października 2010

10.10.24 Sredniowieczna wioska z XIX wieku (w srodku miasta:)




Zapowiadano na dzis ulewne deszcze. Mialo lac caly dzien wiec przygotowalismy sie psychicznie na siedzenie w domu, a kiedy rano zobaczylismy slonce, czym predzej poszlismy do parku, zeby zdazyc przed ulewa.




Dalismy dzis druga szanse parkowi Valentino, o ktorym juz kiedys pisalismy i ktory wtedy nie zrobil na nas wrazenia. Ot, taki sobie miejski park z placami zabaw, alejkami do joggingu i spacerow, mozliwoscia poplywania kajakiem. 


Ale w niedziele park Valentino jest w swoim zywiole (o ile mozna tak powiedziec o parku) i rozkwita, bo pelno w nim ludzi, ktorzy sie po nim mniej lub bardziej leniwie snuja i regeneruja przed tygodniem pracy. Poza tym od ostatniej naszej wizyty zmienil sie nie do poznania, bo jesien wreszcie sie w nim zadomowila, wiec pelno jest kolorowych drzew, opadlych lisci a i powietrze takie rzeskie! Pieknie jest!






Trafilismy dzis do jednej z najwiekszych atrakcji parku, sredniowiecznej wioski (Borgo Medioevale). Mozna tu sobie 
poogladac most zwodzony, zamek z wiezyczkami, mury obronne z blankami, sklepy rzemieslnicze itp. 


Wszytsko wyglada bardzo autentycznie, jednak nie oznacza to, ze dawniej na miescu parku stala sredniowieczna wioska. Zostala zbudowana w 1884 roku na swiatowa wystawe w Turynie i, co najdziwniejsze, miala byc pozakonczeniu wystawy zburzona. Na szczescie sprzeciwily sie temu wladze Turynu i miejscowa ludnosc i wioska ku uciesze gawiedzi jak stala, tak stoi. Przechadzaja sie po niej sredniowieczni ryczerze, chlopki a wzdluz glownej (jedynej;) aleji mozna obejrzec wystawe zdjec Turynu z lotu ptaka Giovanni Fontana. Piekne to nasze aktualne miasto! Zapraszamy na spacer i pyszna ciepla czekolade na  rozgrzanie i poprawe jesiennego humoru! Jakbyscie sie nie wybierali jeszcze na jesien, TU mozecie zwiedzic borgo wirtualnie :) 



  



P. S. Pierwsza kropla deszczu spadla okolo 20tej. I jak tu wierzyc prognozom???






1 komentarz: