Swiateczne tradycje wloskie zaczynamy od przepisu na swiateczne ciasto Panettone. Otoz mozna miec wrazenie, ze Boze Narodzenie z polskiego punktu widzenia pomylilo sie Wlochom z Wielkanoca, w zimowe swieta zajadaja sie oni bowiem drozdzowa babka z kandyzowanymi owocami :)
Babka jest jednak pyyycha - mozna ja tu kupic w kazdym barze, spozywczaku czy markecie, jest jej bardzo duzo rodzajow. Uwaga - zwlaszcza dla tych, ktorym baba nie podchodzi, bo za sucha: prawidziwie po wlosku panettone je sie popijajac pusujacym winem spumante (à la szampan!)
Oto jeden z przepisow znaleziony w internecie, w ktorym autor zarzeka sie, ze Panettone wychodzi i ze smakuje jak panettone, bo pzepis pochodzi z ksiazki z przepisami wloskimi z 1972 r. :)
Potrzebujecie
2 opakowan suszonych drozdzy, 1/2 szkl. cieplej wody, 1 szkl. mleka, 1/2 kostki stopionego i wystudzonego masla, 1/2 szkl. cukru, lyzeczke soli, 2 jaja, lyzke skorki od cytryny, 4 szkl. maki, 1 szkl rodzynek i skorke pomaranczowa.
cukier, sol, jajka, skorke i 3 szkl. maki. Z tych skladnikow wyrabia sie ciasto (mozna mikserem! :), ktore przykrywamy i odstawiamy na godzinke.
Rodzynki i skorke mieszacie z pozostala szklanka maki, wsypujecie do ciasta i wyrabiacie. Przekladacie do formy (baba bez tulei), odstawiacie na godzine do wyrosniecia pieczecie w 170-180 st. ok 45 minut.
Prawdziwe panetton jest sprzedawane owinete w pergaminie. Do pieczenia mozecie wiec uzyc zwyklej tortownicy (27 cm.), ktora mozecie przedluzyc zlozonym podwojnie papierem pergaminowym. Jko ze ciasto jest wysokie, uwazajcie zeby sie za szybko nie przypieklo z gory - trzeba je postawic dosc nisko w piekarniku. Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz