czwartek, 2 grudnia 2010

10.12.02 Na calej polaci SNIEG...

Ostatnio najpopularnieszy we wszystkich mediach jest snieg. Zachwyca, denerwuje, zaskakuje drogowcow itp. Snieg jest tez oczywiscie scisle zwiazany z Turynem, no bo przeciez to miasto zimowe. Jest na to kilka dowodow. 

Po pierwsze, XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie odbyly sie wlasnie w Turynie. Mialy ogromny wplyw na rozwoj i promocje miasta. Turyn bardzo sie nimi szczyci, zbudowano wtedy wiele obiektow sportowych, powiekszono deptaki, a nawet wybudowano tunele ulepszjac infrastrukture. Powaznie, ostatnio jedziemy samochodem, a tu nad tunelem napis "wybudowany na XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Turynie".

Po drugie, jak juz wiele razy wspominalismy, Turyn otoczony jest Alpami, wiec niedaleko od miasta znajduje sie bardzo duzo stokow narciarskich. Moze dlatego loty Wizzairem z Polski do Turynu sa mozliwe tylko do konca marca...



No a po trzecie, wlasnie ALPY! Piekne o kazdej porze roku, zachwycaja takze zima. Bardzo urokliwe sa poznojesienno-zimowe podroze z Turynu do Francji zarowno pociagiem, samochodem jak i samolotem! My do Francji jechalismy pociagiem i spogladalismy na nie "od dolu", by widok ten dopelnic podgladaniem z lotu ptaka w drodze powrotnej. Bajka! Zdjecia z TGV, w samolocie sie zapatrzylismy, a leci sie tylko 25 minut... Ale wieeeelkieeee te polacie Alp - zastanawiamy sie czy ktos dal w ogole rade wejsc na wszystkie wierzcholki Alp? Chyba zycia by na to nie starczylo!

A w samym Turynie tez juz troszke proszy...


1 komentarz: