niedziela, 30 stycznia 2011

11.01.30 Mieszkancy Bergamo mysla tylko o jednym...

Dzis ostatni juz dzien w Bergamo. Tym razem zwiedzimy to miasto od kuchni, doslownie. Przyjrzymy sie blizej specjalnosci miasteczka jaka jest polenta bergamasca (czyli polenta z Bergamo). Polenta to wloska potrawa ludowa przyrzadzana pierwotnie z mąki kasztanowej obecnie na ogół z mąki kukurydzianej lub kaszki kukurydzianej, niekiedy z dodatkiem sera i różnych sosów, np. sosu pomidorowego. Jakkolwiek by to nie brzmialo, jest to rodzaj mamałygi.Nie wiem czy po tym wstepie nam uwierzycie, ale jest bardzo dobra!

We Wloszech jak to we Wloszech, niby 150 lat zjednoczenia, a co region, to inna polenta. Mawia sie jednak, ze mieszkaniec Bergamo nie zje "cudzej" polenty, to znaczy takiej, ktora jest przygotowana niezgodnie z tradycyjnym przepisem bergamskich babc.

Uchylimy rabka tajemnicy i powiemy Wam jak przyrzadzic polente. Zasadniczo polente przyrzadzamy z wody i maki kukurydzianej. Do wrzacej osolonej wody nalezy dodac make kukurydziana i mieszac drewniana lyzka. Polenta musi sie gotowac okolo 40 minut na malym ogniu. Potem wyrownuje sie boki polenty drewniana zmoczona lyzka i kroi na kawalki, ktore sie potem obsmaza. Polenta Bergamesca zawiera tez ser, glownie Branzi. Kiedys polenta goscila glownie w biednych gopodarstwach, dzis jest bardzo lubianym dodatkiem do mies.





Ludzie z Bergamo na tyle uwielbiaja polente, ze jedza ja takze na deser;) Specjalnoscia tego miasteczka jest Polenta e Oséi, ktora mozna kupic w roznych rozmiarach w kazdej cukierni. Nie, nie jet to deser z maki kukurydzianej i wody! :) Wykonany jest z biszkoptu i kremu czekoladowego, masla i orzechow laskowych z dodatkiem rumu. Biszkopt pokryty jest zoltym marcepanem i calosc dodatkowo dokladnie posypana zoltym cukrem. Calosc tworzy taka kope (tak jak kopa siana), ktory zwiencza marcepanowy ptaszek pokryty czekolada. Slodkie? Przeraliwie! Ale bedac w Bergamo trzeba tego sprobowac! Zreszta, jesli ktos lubi slodycze, to zasmakuje sie tez w Polenta e Oséi!
 

4 komentarze:

  1. Natomiast na poludniu Wloch nie maja zielonego pojecia co to jest ta polenta, jest to specjalnosc polnocnych Wloch i masz racje kazdy region ma swoja wlasna polente. W Veneto, jesli sie nie myle maja biala polente :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję zajęcia 1 miejsca. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. @Anonim: dziekujemy :)
    @Laura:biala? ojej, a z czego ja robia? Jadlas ja moze? My tej takiej najbardziej popularnej, "wloskiej" probowalismy we Francji, smakowala nam. Teraz kupilismy juz make kukurydziana i mamy zamiar zrobic pierwszy raz sami. Nie mozemy sie zdecydowac - chyba ja zrobimy à la Torino najpierw :) A Ty robisz czasami? Pewnie Twoj Wloch sie czasami o nia upomina :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jadlam biala, przygotowana przez moja kolezanke Wloszke, ale nie mam pojecia z czego ja robia, musze zapytac. Do tej polenty przygotowala, kielbaski(przypominajace nasza biala kielbase surowa) ugotowane w bialym winie z pieczarkami w sosie pomidorowym -pycha. Moj synek uwielbia polente z ragù i taka wlasnie przygotowuje w domu, z tym, ze ide na latwizne i kupuje polente blyskawiczna, przygotowanie jej zajmuje 10 min.

    OdpowiedzUsuń