Zrobilismy mala sonde wsrod znajomych Wlochow i dowiedzielismy sie, co tez ta Befana przynosi w swoim worku. Otoz najczesciej sa to po prostu slodycze. Zreszta sami zauwazylismy, ze tuz przed 6 stycznia w sklepach i kawiarniach pojawily sie takie skarpety juz wypelnione (takie 2 w 1, zeby Befana przypadkiem o niczym nie zapomniala) oraz male figurki Befany, ktore w swoich workach niosly slodycze sygnowane prze roznych producentow czekoladek. I tak np. ferrero rocher wypuszcza na rynek cala game produktow na 6 stycznia pod haslem "Happyfania" (gra slow od Happy i Epifania). Mamy np. laleczki Befanki,
calze czyli skarpety, kinder niespodzianki i Befany. To wszystko
TUTAJ!
|
Wlosi naprawde sie 6 stycznia
obdarowuja, dekoracje pojawily
sie praktycznie we wszystkich
witrynach sklepowych! |
Jednak taka elegantka wsrod skarpet byla skarpeta sygnowana przez Caffarel, jednego z najbardziej znanych piemonckich producentow czekolady z tradycjami. Firma Caffarel zostala zalozona prze Pierre'a Paula Caffarel z Turynu (!), ktory w 1826 kupil rewolucyjna maszyne przemysłowa bedaca w stanie wyprodukować ponad 300 kg czekolady na dobę (wówczas rekord). Dzięki tej maszynie stworzył jednocześnie pierwszą firme, która sprzedaje duże ilości czekolady. Drugi duży komercyjny sukces Caffarela to gianduja czyli nowy rodzaj czekolady otrzymany przez staranne wymieszanie kakao, cukru i słynnych orzechow laskowych "Tonda Gentile delle Langhe". Od 1865 roku Caffarel zaczął produkować czekolade o tym wyjatkowym smaku, ktora jest znana na calym swiecie. Nie bez powodu nasi bliscy i przyjaciele klepali sie po brzuszkach oprozniajac przywiezione przez nas z Turynu magiczne bozonarodzeniowe paczuszki...:p Jesli chcecie zobaczyc jak sie robi tradycyjne jedyne w swoim rodzaju turynskie giadujotti, to zajrzyjcie TUTAJ! Za klawiatury zalane slina saczaca sie z ust nie odpowiadamy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz