czwartek, 5 maja 2011

11.05.05 Certosa di Pavia - kolejny cud świata

Mówi się o 7 cudach świata, a właściwie o 14: 7 antycznych i 7 współczesnych. My podczas naszych podróży znajdujemy ich dużo więcej:) Jednym z takich cudeniek jest naszym zdanym Certosa di Pavia - zespół klasztorny położony 8 km na północ od Pavii (w stronę Mediolanu), którego początki sięgają XIV wieku. Nie bez powodu jest zaliczany do najważniejszych zabytków późnego gotyku we Włoszech. Oszałamia swoim pięknem, ogromem i złożonością architektury. W dodatku po krużgankach, w kościele i klasztornym sklepie zielarskim snują się braciszkowie cystersi, co tworzy jeszcze bardziej wyjątkową atmosferę tego miejsca. My zakochalismy się od pierwszego wejrzenia!


Klasztor został zbudowany na skraju parku i terenów myśliwskich rodziny Viscontich z Mediolanu, którzy mieli nieopodal swoją rezydencję. Dlatego zwiedzanie Certosy odbywa sie w ciszy, z dala od zgiełku drogi i codziennej bieganiny, dzięki czemu można w to miejsce wsiąknąć na dobre.


Certosa di Pavia łączy w sobie elementy późnego gotyku (początek budowy) z renesansem. Gdy wchodzi się przez bramę na teren przyklasztorny nie sposób powstrzymać się od okrzyku zachwytu. Marmurowa fasada zdobiona płaskorzeźbami i kolumnami oszałamia swym pięknem. W podstawie fasady znajduje się 60 medalionów z wyobrażeniami głów cesarzy i królów oraz herbami.


Nad wnętrzem góruje sklepienie krzyżowo-żebrowe typowe dla gotyku. Znajdują się tam dzieła wybitnych malarzy (np. Bergognone), przepiękne drewniane stelle i fresk Bergognone. My zapamiętaliśmy przede wszystkim ołtarz wykonany z kości słoniowej (a wedlug pana pilnujacego porządku z zębow hipopotama;). [zdjęcie ołtarza znajdziecie w poniższym kolażu, w lewym górnym rogu] Zresztą, długo by wymieniać skarby Certosy. Zwiedzając ją, w oszołomieniu  błądzi się wzrokiem po wszystkich ścianach, podłodze i sklepieniu i nie bardzo wie się gdzie się zatrzymać, co podziwiać, tyle tego jest. 


Oprócz klasztornego kościoła zwiedza się również prześliczne krużganki oraz dawne cele mnichów. Do zwiedzania radzimy sie przygotować, bo na miejscu nie ma żadnych broszurek z informacjami o Certosie. Można tylko kupić przewodnik lub, jeśli jest się dość liczną grupą, poprosić o przewodnika. Wstęp do klasztoru jest bezpłatny, ale w ostatnim krużganku z pewnościa spotkacie mnicha, który poprosi o datek na klasztor:) 

Wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie poswieconej Certosie. Gorąco polecamy! To trzeba zobaczyć na własne oczy!



1 komentarz:

  1. Mnie ta Certosa też zachwyciła! To jedno z piękniejszych miejsc, jakie widziałam we Włoszech.
    A zapach werbeny, kupiony w klasztornym sklepiku mam do dziś i skrapiam nim mieszkanie przy szczególnych okazjach.
    I ja Was serdecznie pozdrawiam!
    Kinga z Krakowa

    OdpowiedzUsuń