Za nami już trzy pierwsze dni LabOnline. Na razie jest to głównie zapoznawanie się z tym, co czekać nas tu będzie przez najbliższe trzy tygodnie... A okazuje się, że nudzić się nie będziemy....
Laboratorio Internazionale della Comunicazione zwane po prostu Lab, to kurs języka włoskiego dla cudzoziemców organizowany od 63r. Założony przez Bruno DeMarchi nie stawia sobie za cel tylko nauki języka ale także uczenie kultury, poprzez zajęcia z literatury, filmu, historii, teatru i sztuki. W tegorocznej edycji uczestniczy 97 os. Z 32 krajów z całego świata. O Lab możecie przeczytać także krótką relacje na stronie gazety lokalnej Messaggero del Veneto. Kursanci zakwaterowania są u rodzin Gemony, gdzie ma miejsce kurs, lub w casa dello studente – lokalnym akademiku. My wybraliśmy oczywiście rodzinę i trafiliśmy do przesympatycznej Franca, która traktuje nas jak swoja rodzinę. Piszemy o niej, bo będziecie mieli prawdopodobnie okazje poznać ja lepiej – mamy nadzieje ze zgodzi się udzielić nam wywiadu do naszego cyklu zjednoczeniowego na temat regionu Friuli Venezia Giulia.
W programie tegorocznym :
- kurs językowy (juhu! dostaliśmy się na najwyższy poziom do tzw. gruppo d'eccelenza, nasz profesor wygląda i przypomina też z zachowania Woodiego Allena, stara się udowodnić nam że Włochy są starzejącym się krajem w prostej linii do zapaści kulturalnej, ekonomicznej i tożsamościowej i uparcie pyta co my w tych Włoszech widzimy... ;) Poznajemy masę nowego słownictwa, dziś o dziwo dominowało to związane z korupcją.
- wykłady z literatury, historii zjednoczenia Włoch oraz do wyboru sztuki lub kina, my wybraliśmy kino.
- botteghe (warsztaty do wyboru, wybraliśmy djembé).
W piątek wieczorem odbyła się uroczystość wręczania nagród Gamajun. Nagroda przyznawana jest od 90r. osobie, która wyróżnia się na tle komunikacji i budowania pokoju.
Tutaj możecie zobaczyć ciekawie zmontowane video, na którym wspomina się wszystkich laureatów nagrody:
W tym roku wyróżniono Wspólnotę Sant’Egidio. Jest to swiecka organizacja zrzeszająca 60 tys. Wolontariuszy na całym świecie w 73 krajach, założona na rzymskim Trastevere przez Andra Riccardi w 1968r., która kieruje się w swoich działaniach Ewangelia i etyka chrześcijańską.
Wspólnota pomaga najbiedniejszym oraz wyróżnia się w działaniach dyplomatycznych przyczyniając się do rozwiazywania konfliktów tam, gdzie porozumienie wydaje się nieosiągalne. Jednym z najważniejszych osiągnieć Wspólnoty było ustanowienie pokoju w Mozambiku. Tutaj możecie przeczytać artykuł z Messaggero, w którym opisana została ceremonia. Na poniższym filmiku możecie zobaczyć krótką relacje z obrad komisji, która przyznaje nagrodę:
Nagrodę w imieniu wspólnoty odebrał biskup Terni, Monsignor Paglia. Jest on jej duchowym przewodnikiem.
Odbierając nagrodę podkreślił radość z tego, ze po raz pierwszy wyróżniono projekt kolektywny zwłaszcza w czasach, gdy promuje się przede wszystkim indywidualizm. Jako uczestnicy Lab mieliśmy przyjemność uczestniczyć w wewnętrznym spotkaniu z Monsignorem, który jak się okazało mieszka w naszym ulubionym Turynie!
No dobra, wiem już co to jest djembé :))))
OdpowiedzUsuńCzy to ma służyć jako narzędzie nowoczesnej komunikacji międzyludzkiej???? Tam-tamy, te rzeczy.... Wracamy do źródeł???
Kinga
moze?? na naszej bottedze chodzi jednak glownie o muzyke ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym nasz profesor twierdzi, ze wszystko jest rytmem:) I ze kazdy ma w sobie rytm. I jeszcze, ze nasza miedzynarodowa grupa moze sie bez problemu za pomoca rytmu porozumiewac. Swietnie jest!
OdpowiedzUsuńKogo jak kogo, ale mnie do tego nie musicie przekonywać. Jak ja to dobrze rozumiem! :)
OdpowiedzUsuńKinga